Witam.
Jakiś czas jeżdzę Octavką i ostatnio zastanawiałem się dlaczego nie zamówiłem sobie układu kontroli ciśnienia w kołach. :|
Czy ktoś już coś takiego dokładał u siebie?
W skodzie jest to rozwiązane w ten sposób, że czujniki ABS-u porównują obroty kół i jeśli jest mniejsze ciśnienie to wtedy obroty koła są większe w porównaniu do innych kół. Widzę, że kontrolka jest w zestawie wskazników, a jedynie brakuje przycisku układu kontroli w środkowej części konsoli.
Czy orientujecie się czy wiązka jest przygotowana pod ten przycisk? Zapewne też trzeba przygotować komputer?
Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat bo w szukajce nic nie znalazłem na ten temat.
Jeżeli kontrola ciśnienia w oponach, to tylko taka, że w każdym kole jest zamontowany (wewnątrz opony) czujnik ciśnienia, i jego wskazania są przekazywane drogą radiową do wskażnika/monitorka na pulpicie. Sa gotowe zestawy do kupienia i "samodzielnego" zamontowania. Montaż jest bardzo prosty, trzeba tylko zdjąć oponę.
Pomiar różnicy obrotów kół za pomocą wykorzystania impulsów z czujników ABS jest bardzo niedokładny, i jest przez fabrykę wykorzystywany jako tanie rozwiązanie, gdyż wykorzystuje się istniejący układ ABS, a jest szumna reklama, że w samochodzie jest kontrola ciśnienia w oponach.
Jestem elektronikiem, i podobny układ na próbę zbudowałem samodzielnie, nie jest on zbyt skomplikowany, ale wyszedł z tego dobry zakrętomierz, gdyż na zakrętach też każde koło inaczej się obraca. Dopiero spuszczenie powietrza do ciśnienia około 0,5atm dawało jakąś tam sygnalizację, ale przy tak małym ciśnieniu nie potrzebny jest sygnalizator, można wszystko wyczuć na kierownicy.
Czujniki ciśnienia montowane wewnątrz opony mają dużą dokładność, nawet poniżej 0,1atm.
Są też takie, że jednocześnie z ciśnieniem jest pokazywana temperatura opony.
Jeżeli kontrola ciśnienia w oponach, to tylko taka, że w każdym kole jest zamontowany (wewnątrz opony) czujnik ciśnienia, i jego wskazania są przekazywane drogą radiową do wskażnika/monitorka na pulpicie
Zamieszczone przez Marian 2
Czujniki ciśnienia montowane wewnątrz opony mają dużą dokładność, nawet poniżej 0,1atm.
Są też takie, że jednocześnie z ciśnieniem jest pokazywana temperatura opony.
...a ja powiem odwrotnie jak juz to takie wykozystujace ABS bo: sa co prawda malo dokladne ale przynajmniej dzialaja.
Z racji wykonywanego zawodu testowalem te systemy dla duzej firmy motoryzacyjnej z Bawari, oraz sprawdzalem jakosc podobnych produktow innych firm produkujacych samochody i motocykle konkurencyjnych dla mojego pracodawcy.
Wyniki byly przerazajace, nasz system byl kilkakrotnie wycofywany z list wyposazenia dodatkowego, a konkurencja meldowala podobne problemy ze swoimi produktami,
jest to bez znaczenia auto czy motocykl zaden z producentow nie ma w tej chwili dojzalego konceptu.
W niektorych Passatach C aby miec systemem opartym na ABSie wystarczy odpowiednie kodowanie modulu sterujacego bez zmian sprzetowych.
Marian 2, No widzisz, a ja znam dzialanie obu tych rozwiazan. Laguny mialy wlasnie takie sterowanie radiowe i wszystko fajnie, jak dziala, ale bywa tak, ze komputer nie moze polaczyc sie z kolami, albo jak cisnienie zadane w systemie jest nizsze niz napompowane kola o okolo 1atm (roznica miedzy kolami 16-17") to system sie zawiesza i jedziesz poduszkowcem. Poza tym uszkodzenie czujnika, a to na dziurze, a to u wulkanizatora wyrywa z butow (ok 200zl za glupi czujnik) oczywiscie sa 4 rozne sztuki, wiec nie da sie obracac kol tak jak to robia niektorzy Do tego jak chcesz drugi komplet kol na zime to trzeba kupic drugi komplet czujnikow, albo przekladac opony ciagle i stac w kolejkach najczesciej przed i po sezonie i udac sie do ASO na przekodowanie cisnienia w razie zmian rozmiarow i tym samym cisnien w kolach, zeby to znow nie zaczelo glupiec.
Takie samo cos jest w innych Renault i dziala rownie wysmienicie z tego co wiem, Audi A6 jakies tez takie cos mialo, bylo podobno ciut lepiej, ale tez glupialo.
Co do tych w Skodzie. Akurat roznica 0,2 atm w czasie jazdy powoduje juz wyswietlenie ikonki. A wiec 2,2 i -0,2 to dalej mamy cala felge i opone i czas na zatrzymanie Sprawdzone w akcji.
Do tego kazdy taki system, ktory liczy dokladnie cisnienie musi miec tolernacje, z racji tego ze cisnienie w oponie w pewnym zakresie w czasie jazdy sie zmienia.
Wiem, że są czujniki montowane w kołach i jest dodatkowy układ, który monitoruje te czujniki. Tylko jak już pisaliście powyżej jest to jednak problematyczne podczas zmian opon. Również nie chcę niczego dodatkowego montować w aucie bo mi to nie odpowiada - wychodzę z założenia, że najlepiej współpracuje ze sobą to co fabryczne.
(szkoda, że CB nie montują fabrycznie :wink: napewno bym wział )
Wracając do fabrycznego układu,
dariuspolo napisał:
W niektorych Passatach C aby miec systemem opartym na ABSie wystarczy odpowiednie kodowanie modulu sterujacego bez zmian sprzetowych.
wydaje mi się że podobnie może być w skodzie, ponieważ przycisk w konsoli służy do zapamiętywania danych przez sterownik po dopompowaniu (przynajmniej tak to ujęto w instrukcji)
Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć kto ma ten układ założony w swoim samochodzie?
U mnie jest, ale tak naprawdę faktycznie przycik służy do "resetu" sterownika. Nie testowałem czy jak upuszczę trochę powietrza to czy "zaświeci".
Może uda się w weekend pobawić to napiszę.
[ Dodano: Sro 12 Wrz, 07 21:14 ]
Napiszę tylko tyle niestety: puuuupa. Jak montowałem felgi to goście zaoszczędzili na wentylkach. Kliknąłem by zejść do jakichś 1,5 atm i..... zeszło całe koło. Oczywiście test "kontrolki" nie miał sensu. Ale co tam wziołem się za drugie koło, i duuuuuuuuuuuu...
Pozdrawiam Wszystkich.
Oczywiście na końcu napiszę, że plan zakładał dopompowanie nożną pompką. :-( Długo mnie kopytko bolało!
Odkopię temat bo sam sie zastanawiałem do czego w tym układzie mam przycisk na desce. Jakoś mi się nie chce wierzyć, ze do resetu bo co tam niby resetować? Po prostu trzeba dopompować koło.
Bardziej pasuje mi opcja, że do zapamiętania poziomu do którego napompowaliśmy koła wedle własnego uznania lub zaleceń producenta.
Jak jest naprawdę? I jaką różnicę w ciśnieniach ten czujnik wykrywa?
jak ci się zapali na szafie kontrolka, to ten przycisk ją wyłącza. Jednakże przyciskając go deklarujesz, że ciśnienie w oponach jest ok. Układ ABS rozpoczyna uczenie się jakie mają średnice poszczególne koła na podstawie info z czujników ABS. Do chwili, gdy wazjemne relacje się nie zmienią to nic się nie dzieje, jednak gdy ciśnienie wzrośnie lub spadnie tylko w jednym z kół to zadziała. Jednakże to działanie jest bardzo inercyjne, ptrafi się zaświecić po 5 km a potafi też i po 100...
U mnie czujka zapaliła się kilka razy i to zawsze krótko po zmianie opon, gdy zapomniałem zapamiętać nowych wartości. Ten przycisk należy przytrzymać podczas jazdy na wprost (kontrolka się zapala) tak długo, aż rozlegnie się gong i kontrolka zgaśnie, wtedy nowe wartości są zapisywane w układzie.
Nie dawno przebiłem tylne koło(później okazało się że chyba obcas od buta) i tak jeździłem jakiś czas.
Wzrokowo koło ok, ale co jakiś czas właśnie wyskakiwała mi ikonka, więc stop, sprawdzenie powietrza, zapamiętanie i jazda dalej
Po jakimś czasie nie dawało mi to spokoju i podjechałem sprawdzić ciśnienie i było za mało :|
Dopompowałem i jeździłem jakiś czas do kolejnej kontrolki na desce
Przypadkowo podczas zdejmowania koła do sprawdzenia klocków usłyszałem syczenie i wszystko jasne
Jak dla mnie układ działa bardzo dobrze :diabelski_usmiech
A jak działa to zapamiętanie? Po prostu wciskasz czy trzymasz aż sygnał dźwiękowy wskaże, ze już można puścić przycisk?
Wciskasz i trzymasz aż będzie gong, potem można już puścić
Można wcisnąć w dowolnej chwili lub jak nagle pokaże się kontrola - tyle, że trzeba by sprawdzić dlaczego się pokazała, wysiąść obejrzeć koła, itp.
ja mam problem z uciekającym powietrzem z tylnego prawego koła. nominalnie mam 2.1 bara i gdy ciśnienie spadnie w tym kole do ok 1.9 to zapala się kontrolka na szafie a koło wygląda zupełnie normalnie dopiero na stacji okazuje się że jest różnica. oczywiście po zmianie kół po przejechaniu paruset metrów kontrolka daje o sobie znać
co do rozwiązania Renault to niestety przerabiał ten system mój tato. po prawie każdej wizycie w zakładzie wulkanizacyjnym okazywało się że czujnik jest do wymiany bo pan z obsługi albo niechcący zahaczył łyżką albo czujnik zniszczyła maszyna do zdejmowania opon. w końcu system został całkowicie wyłączony i jest święty spokój.
Koledzy, to jak to jest? Ten układ ori mierzy ciśnienie na bazie abs czy też wykorzystuje czujniki w felgach. Jakoś miesiąc temu przebiłem oponę. Kontrolka nic nie pokazała a jak poczułem co jest nie tak to myślałem, że opona już do wyrzuceni. TPM zamówiłem seryjnie ale na wiosnę zmieniałem felgi na alu. Jakiś jeleń z ASO powiedział mi, że po zmianie felg to normalne, że mi kontrolka nie działa bo nie mam w nowych felgach czujników. W takim razie gdzie leży prawda ? Mam problem z samochodem czy po prostu muszę do tych alu felg dorzucić jeszcze jakieś czujniki ?
pzdr,
Jacek
-----------------
O2 FL AMBIENTE 1.4 TSI DSG Liftback
A mnie ostatnio zadziałało po 500 metrach od wjechania na coś (słyszałem jakby klapnięcie jakiejś deski czy coś tym stylu). Ujechałem ze świecącą kontrolką jeszcze jakieś 15 km i dopiero ciśnienie spadło kompletnie. Także nie ma co, działa dobrze
Byłem w ASO, sprawdzili i komputer nie pokazał błędów. Zrobili jeszcze testy po spuszczeniu 0.5 atmosfery i czujnik zadziałał. Niestety na sam koniec pracownik serwisu pokazał jak producent się zabezpieczył zapisem w instrukcji mówiącym, że czasem czujnik może w ogóle nie zasygnalizować spadku ciśnienia. Fajnie, że piszą takie rzeczy w instrukcji a nie mówią przy zakupie, że ten czujnik to on nie jest czujnik i czasem nie działa... To jest temat do UOKiK.
pzdr,
Jacek
-----------------
O2 FL AMBIENTE 1.4 TSI DSG Liftback
Komentarz